Tęsknię, tęsknię,
tak wiele bólu jest dzisiaj we mnie.
Czekam, czekam
na to spotkanie wiosennych kwiatów.
Milczę, milczę,
choć dusza krzyczy z mroku wyrywa.
Jestem, jestem
pośród tych cieni czarnych i białych.
Płynę, płynę
po oceanach zamkniętej samotności.
Myślę, myślę
kiedy ta podróż w twych ciepłych
dłoniach się zakończy?
Zdjęcie: www.servantcov.org
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz