przez Boga stworzona,
niebiosa ronią
łzę nad Twoim losem.
Bezkarność ludzka
sięgnęła granic,
krzywdzą dziś Ciebie
i samych siebie.
Sieją istnieniem
wciąż spustoszenie.
Krążą bez celu
zamknięci w matni.
A Ty wciąż krzyczysz
o pomoc wołasz,
lecz nikt nie słyszy
dziś Twoich wołań.
Próżność jest w oczach
stworzeń skalanych,
zachłanne serca
Ciebie sprzedały.
Autor zdjęcia: www.lullabeats.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz