17 stycznia 2018

Krótki wiersz o przemijaniu





Dłutem rzeźbiony posąg kamienny,
istoty ludzkiej artystą zwanej.
Spogląda z cokołu hen ku oddali,
martwe oblicze brak w nim wyrazu.
Wartości niegdyś w sztuce podane,
pośród tych ulic z dnia na dzień odeszły.
Spytaj młodzieży tu w kawiarenkach,
niech szarym głosem poemat przemówi.
Śmiech ich usłyszysz w tanecznej sali.
Nie! Oni na pewno artysty nie znali.







Zdjęcie: bsc.horno.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz