Niektórym łatwiej jest odejść niż żyć,
nie mają wstydu kończąc swe dni.
Błoga ta cisza po nich została,
tak wiele łez z sobą zabrała.
Byłem tam przy tym jak się spaliłeś,
wrota tych piekieł sam otworzyłeś.
Noc jest głęboka Ty jak pochodnia,
nie dałem rady zgasić wnet ognia.
Powiedz mi z niebios po co, dlaczego
wybrałeś taka drogę kolego?
Czy było warto w bólu umierać
swoje istnienie w pył zamieniać?
Brak jest dziś we mnie zrozumienia,
po co iść w przepaść do zatracenia?
Dziś jest rocznica zapalam znicz,
odejdź z mych myśli- kropka nad i.
Autor zdjęcia: www.shoebat.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz