Odeszła,
umarła,
tak ona,
jedna,
jedyna,
najdroższa.
Pamięć na epitafium zostawię,
ból w sercu przemilczę,
piasek w klepsydrze przesypię.
Pozostał żal
i fotografie,
promyk uśmiechu
na twarzy swej zostawiłaś,
namiastkę nieba,
łąki kwiatów wonności,
motyli wszak niezliczonych.
Nie jestem sam,
wciąż mam tu Ciebie,
tak wiem
to tylko wspomnienie...
Zdjęcie: GoldWalpapers.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz